To nie łatwe zobaczyć świat twoimi oczami Zalewają go zieleń i niebieski Czerwień nie działa na ciebie jak na byka Może dlatego rozlew krwi nie jest ci straszny Bez lęku patrzysz nocy w twarz Nie umknie ci żaden ruch Uchwycisz go niczym F-16 w czasie ataku na rosyjskie pozycje Nic się przed tobą nie ukryje…
Kategoria: Kocie Sprawy
2. POKŁON
Tak nisko muszę się pochylić, żebyś był szczęśliwy Miska na poziomie podłogi nie napełni się sama Kuweta pełna piasku z lat egipskiej chwały nie ma programu autoczyszczenia Z dezaprobatą obserwujesz poczynania służby przyjmując jednocześnie okrzyki zachwytu Piedestał jest twoim przeznaczeniem Pokłon człowieka normą Od czasu Faraonów nic się nie zmieniło Następny wiersz
3. ATAK
Czy widziałeś kota w czasie ataku? Czy dostrzegłeś błysk przeznaczenia w jego spojrzeniu? Czy odczytałeś nieodzowność wyroku wydanego na wróbla? To nie przelewki, gdy przelewa się krew w imię przetrwania To nie zabawa, gdy łapa dociska zdobycz Kot zawsze stawia na swoim Następny wiersz
4. NUDA
Nudzę się – pomyślał kot i strącił storczyka ze stołu Rozbita doniczka, rozsypana ziemia, zwiędły kwiat Wojna z obrusem dopełniła obrazu Od razu lepiej – pomyślał znowu i poszedł spać Następny wiersz
5. MRU MRU
Leżał spokojnie zatopiony w swoich snach Mruczenie rozchodziło się po kościach niczym kołysanka na dobranoc Zapowiadało brak bólu i zjednoczenie Zatopiona w rude futro wsłuchana w odgłos z głębin serca wchłonęłam vibrato Przeciągnęłam się jak kot i zasnęłam Cóż innego mogłam zrobić? Następny wiersz
6. MIAŁCZENIE
Będzie tak jak zamiauczysz Pod tym rozkazem ugnie się głaz a pułk wojska powstanie ci służyć Kompromisów brak Będzie tak jak zamiauczysz albo ściągniesz Słońce z nieba żeby spaliło niewiernych Bo miska ma być pełna o każdej porze dnia i nocy Bo tak Następny wiersz
7. ZABAWA
Złota nitka zwisająca z sukienki I błyszcząca miotełka Miękka mysza na sznurku I drapak z hamakiem To pole do walki o przetrwanie Pazury chwycą nić Nie ubierzesz więcej sukienki Miotełka wymiecie mysz spod łóżka Gdy wrócisz znajdziesz rozprute wnętrzności Z drapaka pójdą wióry Tylko hamak zostanie Gdzieś trzeba przecież odpocząć Jesteś jak Aleksander Macedoński Znowu…